poniedziałek, 21 stycznia 2013

Z szafy wyjść

Heteronormatywność jest tak przyjętym wzorcem, że nawet osoby nie-hetero często czują się niejako zobowiązane do stosowania pewnych reguł. Mianowicie mam na myśli cały proces "ujawniania się" czy też "wychodzenia z szafy". Na mój babski rozum ujawnić się można tylko jeśli się przed czymś/kimś ukrywało. Jeśli ktoś nigdy nie ukrywał swojej orientacji seksualnej kompletną bzdurą jest wymaganie, by ten ktoś się ujawnił.

Takie rozmyślania nachodzą mnie po zeszłotygodniowych rozdaniu Złotych Globów, na których Jodie Foster "ujawniła" swoją orientacje seksualną. Wiele osób po jej krótkim przemówieniu czuło niedosyt. Niektórzy uważali, ze zrobiła to zdecydowanie za późno, inni maja pretensje, że nie powiedziała bezpośrednio: jestem lesbijką. Dziwią mnie te pretensje i wymagania. Nikt od heteroseksualnej aktorki nie oczekuje, że ta ujawni swoją orientację, że powie: jestem hetero, sypiam z facetami. Heteroseksualna aktorka po prostu podziękuje swojemu partnerowi za wsparcie.

Z tego, co wiem, to chociaż Jodie Foster nigdy publicznie nie powiedziała, że jest lesbijką, to nie robiła z tego żadnej tajemnicy. Traktowała to jak coś normalnego i naturalnego. Tak samo jak heteroseksualni traktują swoja orientację seksualną. Jak może wyjść z szafy ktoś, kto się nigdy w niej nie ukrywał?


6 komentarzy:

  1. Nikt od nikogo wymagać nie powinien, by ktokolwiek składał jakiekolwiek deklaracje i oświadczenia, z kim sypia, gdzie i w jakiej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez tak uwazam. A najciekawsze jest to, ze osobami, ktore czuja najwiekszy niedosyt sa tzw. liderzy ruchu LGTB. Uwazaja oni, ze stawiajac sprawe jasno "jestem lesbijka" Jodie Foster pomoglaby wielu innym nadal niujawnionym. Moze maja racje, ale to nie oznacza, ze jakiekolwiek pretensje sa uprawnione. Kazdy jest inny i jedni czuja potrzebe "coming out" a inni nie.

      Usuń
  2. To jest chore, ale jak widac, tluszcza ciagle domaga sie wiecej:) Najlepiej na ten temat wypowiedzial sie Bernie Frank, ze jak osoba hetero mowi o swoich partnerach to jest rozmowa, ale jak ktos homo cos tylko wspomni o swoich partnerach to juz jest wychodzenie z szafy. Ludzie sa gupie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokladnie, a poza tym nawet jak juz to ujawnienie sie odbywa to i tak kazdy ma inne zdanie co do tego jak powinno wygladac.

      Usuń
  3. Popieram . Ludzie są głupie- pisze Stardust i ma rację, niestety.Nie tylko w materii seksualności.Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do glupoty ludzkiej to tak bardzo brakuje mi ostatnio cierpliwosci, ze musze sie wrecz sila powstrzymywac, zeby jednego czy drugiego delikwenta nie palnac.

      Usuń